Sprytne i niedrogie urządzenie studenckiego mieszkania

Dział: mieszkanie dla studenta

Rok akademicki w pełni. Masz już za sobą sierpniowe poszukiwania idealnego mieszkania, wrześniowe oglądanie i targowanie się o cenę, październikową przeprowadzkę. I wydawało się, że to już koniec problemów lokalowych, ale w listopadzie przychodzi pierwszy kryzys pt. „jak ja nienawidzę tej bladoróżowej ściany w łazience”, ewentualnie „jak mnie wkurza ta gnijąco-śmierdząca szafa w przedpokoju”. Co zrobić? Wyprowadzisz się? Za dużo zachodu. Zrobisz generalny remont? Za drogo. O wiele prostszy i tańszy sposób to ruszyć głową i tworząc „coś z niczego” wprowadzić nieco ulepszeń do nudnego wnętrza.

Studencka kreatywność jest powszechnie znana, zdjęcia choinek z puszek po piwie i szaf pełnych butelek krążą w internecie od lat. Ale czy pomysły żaków znajdują też bardziej praktyczne zastosowanie? Oczywiście, że tak! Wystarczy skorzystać z internetowych inspiracji, dołożyć nieco własnych umiejętności (lub pomoc kolegi z ASP) odpowiedni materiał twórczy i… po kilku godzinach pokój, na który nie mogłeś już patrzeć, zamieni się w apartament! Mnóstwo pomysłów można zaczerpnąć od uczestników konkursu „Studencka Chata” organizowanego przez serwisy dlastudenta.pl i otoDom.pl. – Pomysły studentów przerosły nasze oczekiwania, okazuje się, że student naprawdę potrafi. Nagroda główna przypadła autorowi „parówkowaru”, czyli czajnika bezprzewodowego spełniającego funkcję garnka, ale walka sms-owa była naprawdę zacięta – mówi Agata Polińska z serwisu otoDom.pl.

Wśród studenckich problemów lokalowych największym są chyba ściany – nie wyniesiesz ich jak nielubianego mebla, a one straszą kolorem lub wzorem jeszcze z czasów PRL. Jeśli tylko właściciel mieszkania wyrazi zgodę, możesz zrobić malowanie, ale gdy drzemie w Tobie artystyczna dusza, możesz obłożyć ściany gazetami (zawsze będzie co poczytać) lub, tak jak zrobił to laureat II miejsca w konkursie „Studencka Chata”, małymi żółtymi karteczkami (zawsze będzie gdzie zapisać ważny numer telefonu). Wręcz niewiarygodną zmianę daje tapeta! Wystarczy 1 rolka, by zmienić wnętrze kuchni czy pokoju nie do poznania. Jeśli najbardziej irytującym przedmiotem w Twoim pokoju jest żyrandol lub lampa, postaw na modny ostatnio upcycling, czyli dawanie drugiego życia rzeczom starym i zużytym. Ten trend, w którym rozsmakowali się designerzy, przez studentów wykorzystywany jest od lat, choć często nieświadomie (może nawet nie wiesz, że jesteś prekursorem upcyclingu?). Przykładowo, stare buty mogą posłużyć za doniczki, plastikowe butelki w różnych kolorach mogą rzucić nowe światło na pokój, gdy umieści się w nich lampki choinkowe i zawiesi pod sufitem, wózek z marketu będzie idealną szafą na rzeczy „brudne, ale można chodzić”, a stara lampa z gabinetu lekarskiego Twojego wuja, która przestała spełniać tam swoje zadania, u Ciebie może się świetnie sprawdzić podczas nocnej nauki.

Studenci ponad wszystko cenią przedmioty wielofunkcyjne. Marek, student III roku psychologii na UW, potrafi przygotować wystawną ucztę, mając za narzędzia żelazko i suszarkę. – Na żelazku da się podgrzać pizzę, usmażyć kiełbasę i parówki z serem. Przy pomocy suszarki da się zrobić pyszne tosty albo podgrzać oscypki. Pycha! – mówi Marek. Gdy mowa o funkcjonalności, nie można zapominać o szafie. Uczestnicy konkursu „Studencka Chata” pokazali, że w studenckim życiu funkcjonalność często łączy się z trendem Eko. Królują szafy skonstruowane ze starych palet, skrzynek po warzywach czy fragmentów płotu.

Jeśli na widok swojego tymczasowego lokum popadasz w melancholię lub, ku przerażeniu swoich współlokatorów, w agresję, koniecznie wprowadź we wnętrzu zmiany. Przejdź się po pchlim targu, zajrzyj do piwnicy u babci, popytaj znajomych, czy nie mają na zbyciu jakiegoś starego fotela. Potem poszukaj inspiracji, kogoś do pomocy (w większym gronie zawsze raźniej) i do dzieła! Jeśli chcesz wzorować się na najlepszych zajrzyj tutaj:http://otodom.pl/wiadomosci/styl-zycia/studencie-jak-mieszkac-pochwal-sie-swoja-chata-i-wygraj-ipada-id2124.html

źródło: otoDom.pl


opublikowano: 2012-12-04
Komentarze
Polityka Prywatności