Wkrótce minie rok od rozpoczęcia programu Mieszkanie dla Młodych, a pytań dotyczących jego warunków i przyszłości nie brakuje. Największe wątpliwości dotyczą kryteriów jakie należy spełnić, aby otrzymać dofinansowanie, warunków finansowych oraz tego jak będzie wyglądać przyszłość programu.
"Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej" - a jeżeli ten dom stałby się jeszcze naszą własnością byłoby idealnie. Młodzi ludzie coraz częściej po zakończeniu studiów zamiast wynajmować, decydują się na zakup własnego "M". Z pomocą przychodzi im państwo i uruchomiony z dniem 1 stycznia 2014 program Mieszkanie dla Młodych. Do tej pory Bank Gospodarstwa Krajowego zaakceptował ponad 12 tysięcy wniosków o udzielenie dofinansowania, co oznacza, że program cieszy się sporym zainteresowaniem. Kredyt, w którym jest dopłata mdm, możemy wziąć w jednym z czternastu banków, które biorą udział w projekcie.
"MDM skierowany jest do osób, które nie ukończyły jeszcze 35 roku życia i chcą w pojedynkę lub z małżonkiem wziąć kredyt na zakup własnego lokum. Jego celem jest dofinansowanie z budżetu państwa wkładu własnego, a także dodatkowego wsparcia w formie spłaty części kredytu. Taką pomoc możemy otrzymać zarówno przy zakupie mieszkania, jak i domku jednorodzinnego, jednak muszą być spełnione warunki, które przewiduje ustawodawca" - informuje radca prawny.
Dzięki badaniu przeprowadzonemu dla portalu DOPOZNANIA.PL dotyczącemu opinii internautów na temat MDM, dowiadujemy się, że najwięcej z nich narzeka na brak jasnego kompendium tłumaczącego zasady programu oraz brak jasnych i zrozumiałych wyjaśnień dotyczących jego głównych założeń. Świadczy o tym liczba dyskusji o programie, gdzie w ciągu sześciu miesięcy od jego startu wygenerowano ponad 3,5 tysiąca postów. Wśród najczęściej poruszanych kwestii oraz pytań znajdziemy te dotyczące głównych założeń programu, czyli jaki trzeba mieć wkład własny, jakiego rynku dotyczą oferty z MDM, jakie są ograniczenia wiekowe oraz na ile lat możemy wziąć kredyt.
Dopłata MDM - sprawdź czy spełniasz warunki
Aby przystąpić do programu Mieszkanie dla Młodych trzeba spełnić kilka warunków. Pierwszym z nich jest kryterium wieku. Osoba chcąca skorzystać z dofinansowania nie może mieć ukończonych 35 lat. W przypadku małżeństw decyduje wiek młodszego małżonka.
Drugi warunek dotyczy rynku na którym, można kupić dom lub mieszkanie. Ustawodawca zaznaczył, że dopłata mieszkania dla młodych udzielana jest tylko za kupno lokum na rynku pierwotnym. Oznacza to, że dofinansowanie dotyczy tylko nowych mieszkań oraz domównabytych od dewelopera lub spółdzielni mieszkaniowej.
Trzeci aspekt, który musimy spełnić to brak posiadania innego mieszkania, także w przeszłości. Dodatkowo minimalny okres, na który możemy wziąć kredyt, to 15 lat, a kredyt musi być zaciągnięty na minimum 50 proc. ceny mieszkania.
Ważny jest również metraż naszego przyszłego lokum. W przypadku mieszkania nie może on przekraczać 75 m2, a dla domu jednorodzinnego 100 m2. Jeżeli jednak posiadamy minimum trójkę dzieci, to wartości te rosną odpowiednio do 85 m2 i 110 m2.
Jak wyliczane są limity cen?
Skomplikowaną kwestią jest limit ceny mieszkania lub domu, które można kupić w ramach programu. Cena ta, nie może przekroczyć limitu określonego dla danej lokalizacji. Przykładowo w Poznaniu możemy kupić mieszkanie, w którym cena za metr kwadratowy nie przekracza 5915,8 zł. Jak wyliczany jest limit?
"Wojewodowie,co kwartał określają wskaźniki przeliczeniowe kosztu budowy 1 m² powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Aby obliczyć limit bierzemy średnią arytmetyczną z dwóch ostatnio ogłoszonych wskaźników i mnożymy przez współczynnik 1,1 zapisany w ustawie. Tak oto otrzymujemy finalną kwotę" - tłumaczy ekspert. Limity dzielone są na trzy kategorie: dotyczące miast wojewódzkich, gmin sąsiadujących z tymi miastami oraz pozostałych miejscowości w danym województwie.Aktualne limity znajdziemy na stronie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Na jakie wsparcie finansowe możemy liczyć?
Dopłata mieszkania dla młodych różni się w zależności od tego, kto decyduje się na wzięcie kredytu. W przypadku singli i bezdzietnych małżeństw otrzymamy 10 proc. wartości nabytego mieszkania. Jeśli chodzi o małżeństwa i osoby samotne wychowujące dzieci możemy liczyć na 15 proc.dofinansowania. Jeżeli osobie korzystającej z programu w ciągu pięciu lat od zakupu mieszkania urodzi się trzecie lub kolejne dziecko, możliwe jest ubieganie się o dodatkowe 5 proc. dopłaty, która ma wtedy charakter jednorazowy. Dobrą wiadomością jest fakt, że już w najbliższym czasie wskaźniki te, mogą zmienić się na jeszcze bardziej korzystne, dzięki nowelizacji ustawy o MDM, którą przygotowuje Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Nowy MDM - jakie zmiany?
Przygotowywany projekt nowelizacji ma wejść w życie w styczniu 2015 roku."Celem wprowadzonych zmian ma być umożliwienie większego dostępu programu dla odbiorców o mniejszych dochodach oraz promowanie polityki prorodzinnej państwa."
I tak, w nowej ustawie zyskać mają wspomniane rodziny wielodzietne. W przypadku małżeństwa z dwójką dzieci kwota dofinansowania zostanie zwiększona z 15 proc. do 20 proc. wartości mieszkania. W przypadku rodzin z trojgiem lub większą liczbą dzieci mnożnik wzrośnie o 15 punktów procentowych z 15 proc. do 30.
Poszerzona ma zostać również kwestia tzw. "dodatkowego kredytobiorcy". W przypadku braku zdolności kredytowej przez kredytobiorcę będzie istniała możliwość przystąpienia do umowy kredytu innej osoby. Do tej pory do kredytu mogli przystąpić: dzieci, rodzice, rodzeństwo, małżonkowie rodzeństwa, ojczym, macocha lub teściowie nabywcy. Teraz ten zamknięty katalog osób zostanie zniesiony.
Rozwiązana zostanie również kwestia nabywania mieszkań od spółdzielni mieszkaniowych. Nowelizacja ma umożliwić uczestnictwo w programie osobom, które podpisują umowę o budowie lokalu ze spółdzielnią mieszkaniową i na tej podstawie wnoszą wkład budowlany celem uzyskania prawa własności mieszkania. W tej chwili na dofinansowanie można było liczyć tylko w momencie, gdy lokale były gotowe wraz z ceną. Projekt nowelizacji ustawy dostępny jest na stronach DOPOZNANIA.PLw zakładce "Ważne i na Temat".