Jak wynajem, to w Krakowie

redNet24, agencja zajmująca się między innymi pośrednictwem w wynajmowaniu nieruchomości, porównała średnie ceny transakcyjne wynajmu mieszkań ze swojej oferty w trzech miastach Polski: Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Ceny za mieszkania w okolicach centrów dużych miast mają się dobrze.
Za kawalerkę w Warszawie trzeba przeciętnie zapłacić ok. 1.600 zł. Nieco taniej jest we Wrocławiu, gdzie szczęśliwym najemcą małego mieszkania można zostać już za 1.400 zł. Nie do pobicia jest Kraków z ceną 1.200 zł za mieszkanie jednopokojowe. Mieszkania dwupokojowe to już większy wydatek. Aby wynająć taki lokal w Warszawie, trzeba posiadać w portfelu średnio 2.200 zł, we Wrocławiu wystarczy mieć 1.700 zł, a w Krakowie - 1.500 zł.
Z kolei wynajem mieszkania trzypokojowego to wydatek rzędu 2.700 zł w Warszawie. We Wrocławiu jest to średnio o 600 zł mniej. Najtańszy i tym razem jest Kraków ze średnią ceną 1.900 zł za trzy pokoje. Najczęściej poszukiwane są lokale w pełni umeblowane i wyposażone.
Warto zaznaczyć, że coraz częstszym wymogiem stawianym przez właścicieli lokali potencjalnym najemcom jest podpisanie umowy tzw. najmu okazjonalnego w myśl nowych przepisów, które weszły w życie na początku roku.
Jak wyjaśnia Artur Walczak, dyrektor rynku wtórnego z redNet24, nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy może okazać się potrzebnym i pozwalającym „spać spokojnie' prawem, szczególnie dla właścicieli mieszkań (wynajmujących). Podpisując umowę z najemcą dostają gwarancję w formie załącznika (oświadczenie najemcy o poddaniu się egzekucji co do opuszczenia lokalu), że po wygaśnięciu umowy najmu nie będzie problemu z wyprowadzeniem się najemcy. Lokator w oświadczeniu wskazuje też lokal, do którego ma być przeprowadzona ewentualna eksmisja. Na życzenie wynajmującego może być także przedstawione oświadczenie woli osoby, u której najemca zamieszka.
Rozwiązania te mogą wydawać się dosyć stanowcze, jednak dla uczciwych najemców nie powinny stanowić problemu, a wynajmującym pozwolą uniknąć problemów z niesolidnymi najemcami. Ci byli do tej pory mocno chronieni przez ustawę o ochronie praw lokatorów, a proces eksmisji długotrwały i uciążliwy.